Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marzenia (z) betonu w gliwickim Muzeum. Kim jest piękna dziewczyna z plakatu?

Redakcja
Szukamy dziewczyny w bikini. Może ją znacie? Tak wyglądała w latach 70. i prawdopodobnie była licealistką. Mogła być uczennicą piekarskiego lub tarnogórskiego liceum.

Zdjęcie pochodzi z archiwum Tygodnika Gwarek, prezentowane jest na gliwickiej wystawie. Zostało wykonane w latach siedemdziesiątych. Dziś może to być Wasza mama lub babcia.
Wiecie, kto to? Prosimy o kontakt. A może rozpoznajecie inne dziewczęta i chłopców z tego plakatu? Dajcie znać! Piszcie i komentujcie, możecie także do nas napisać na mejla [email protected]

Wybierzcie się też na tę ciekawą wystawę. Zapraszają na nią Muzeum w Gliwicach i Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Katowicach.
– Wbrew dzisiejszej modzie na PRL, która redukuje go do kilku topornych gadżetów, paru scen z filmów Barei i saturatora – wystawa w Willi Caro nie ma być wycieczką do świata zabawnych i niegroźnych absurdów. „Marzenia (z) betonu. Codzienność w latach 70. na Górnym Śląsku” to próba pokazania rzeczywistości „bigosowego socjalizmu” bez różowych okularów, które kiedyś nakładała nam gierkowska propaganda, a współcześnie – kultura masowa – przekonują muzealnicy.

– „Marzenia (z) betonu…” są spojrzeniem na szeroko pojęte życie codzienne w latach 70. XX wieku na terenie ówczesnego województwa katowickiego. To próba przybliżenia realiów tzw. dekady gierkowskiej – okresu, kiedy u sterów władzy zasiadał Edward Gierek. Czas sprawowania przez niego rządów początkowo charakteryzował się dynamicznym wzrostem gospodarczym, by zakończyć się wieloaspektowym kryzysem polityczno-gospodarczym – wyjaśniają kuratorzy wystawy, Robert Ciupa, Bogusław Tracz i Mikołaj Ratka.
Na ekspozycję składają się przede wszystkim fotografie dokumentujące charakterystyczne aspekty życia w dekadzie lat siedemdziesiątych – od świąt i oficjalnych uroczystości państwowych, przez najważniejsze zagadnienia gospodarcze i oświatowe, po rozrywkę i spędzanie czasu wolnego.
Wystawie w Willi Caro towarzyszy plenerowa ekspozycja – „Gliwice w obiektywie Jana Suchana” na gliwickim Rynku (uwaga, zdemolowana w weekend - ma tam wrócić).

Fotografie reportażowe z Gliwic z lat 70. autorstwa legendy śląskich fotografów są swego rodzaju lokalnym dopełnieniem „Marzeń (z) betonu…”. Udostępnił je Muzeum w Gliwicach syn Jana Suchana – Mikołaj, fotoreporter Dziennika Zachodniego.

Na ogrodzeniu Willi Caro można też obejrzeć bannery, prezentujące plakaty sprzed czterdziestu laty o tematyce propagandowej i reklamowej. Wybierzcie się, warto.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto