Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park w Świerklańcu odzyska renomę? Ambitne plany gminy

Tomasz Klyta
Pałac Kawalera wymaga natychmiastowego remontu
Pałac Kawalera wymaga natychmiastowego remontu Tomasz Klyta
Nie ma co owijać w bawełnę: ostatnich kilka lat dla Parku w Świerklańcu i Pałacu Kawalera nie były udane. Szczególnie pechowy był pałac, który co chwilę zmieniał zarządcę. Teraz ma się to zmienić. Władze opublikowały program rozwoju gminy do roku 2030 ze szczególnym uwzględnieniem Pałacu Kawalera oraz Parku w Świerklańcu. Program przygotowała fundacja Kreatywny Śląsk.

Plany zakładają zorganizowanie w parku kilka stref: społeczno - edukacyjną, gospodarczą, rekreacyjno - sportową oraz strefę ciszy. Szczególnie ciekawe wydają się pomysły na strefę rekreacyjno - sportową. Plan rozwoju zakłada stworzenie tam m.in.: kortu tenisowego, skate parku, torów dla rolkarzy i rowerzystów, ściankę linową i wspinaczkową a nawet tężnię solankową.

– I to są realne plany do zrealizowania – zaznacza Marek Cyl, wójt gminy Świerklaniec – To nie jest tak, że ktoś sobie usiadł i zaczął rzucać pomysłami. To przemyślana strategia. Musimy pamiętać, że w przypadku starania się o środki zewnętrzne - co też jest w naszych planach - łatwiej je uzyskać posiadając właśnie strategię - dodaje.

Władze przyznają jednak, że problemem będzie Pałac Kawalera. Przyznają także, że nie sprawdził się model zarządzania obiektem przez - nieistniejący już - Gminny Ośrodek Rekreacji. Nie udała się również próba wydzierżawienia części obiektu na restaurację i drink bar. Umowa z dzierżawcą została zerwana, z powodu zaległości wobec gminy. Teraz władze przed sądem starają się o odzyskanie swoich pieniędzy. Chodzi o kwotę ponad 200 tys. zł.

– Mamy kilka koncepcji tego, jak zagospodarować Pałac Kawalera. Myśleliśmy na przykład o zorganizowaniu tam jednostki kultury podobnej do Pałacu w Rybnej. Najważniejsza będzie jednak dobra organizacja imprez - mówi Marek Cyl.

A czy do pałacu wrócą usługi hotelowe? Tego raczej nie można się spodziewać i to nie tylko dlatego, że hotel w ostatnich latach funkcjonowania przynosił straty.

– Pałac już teraz wymaga dużych nakładów finansowych. Według naszych szacunków, na remont dachu oraz portalu wejściowego potrzebnych będzie około 800 tys. zł. Chcemy je pozyskać ze środków unijnych, co z kolei spowoduje, że przynajmniej część obiektu nie będzie mogła pełnić funkcji komercyjnych - tłumaczy Anna Kubica, kierownik Referatu Inwestycji i Zamówień Publicznych.

Niewykluczone jednak, że zostanie podjęta kwestia uruchomienia w Pałacu Kawalera drink baru, przynajmniej na okres wakacyjny. To będzie jednak wymagało konsultacji z konserwatorem zabytków.

– Na pewno mogę powiedzieć jedno: Pałac Kawalera i cały park są dobrem naszej gminy, z której mieszkańcy powinni być dumni. Nie chciałbym, aby kompleks generował straty, ale z drugiej strony to nie pieniądze są dla nas najważniejsze. Gdyby tak było, już dawno sprzedalibyśmy i pałac i park w ręce prywatne. Moim zdaniem nigdy nie powinno do tego dojść - zaznacza Marek Cyl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto