Szpital Powiatowy: rada nadzorcza nie wyklucza odwołania prezes. Związki protestują

- Na kolejnym zebraniu rady nadzorczej, podjęte zostaną decyzje personalne dotyczące zarządu szpitala. Zebranie odbędzie się 21 października - zapowiedział Aleksander Trzaska, przewodniczący Rady Nadzorczej Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach. Jego słowa padły podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, która została zwołana przez Józefa Burdziaka, starostę tarnogórskiego. Powiat tarnogórski jest właścicielem wszystkich akcji spółki zarządzającej szpitalem.

Dlaczego prezes Paprotna może zostać odwołana? Zdaniem Aleksandra Trzaski, obejmując stanowisko w sierpniu ub. roku, prezes Izabela Paprotna przedstawiła nierealny biznesplan oraz za późno poinformowała Radę Nadzorczą o konieczności dokapitalizowania spółki. Zdanie przewodniczącego rady, podziela Józef Burdziak. – Od dobrego managera oczekujemy czegoś więcej, niż tylko wyciągnięcia ręki do właściciela po pieniądze - stwierdził.

Sprawa konieczności zastrzyku finansowego dla szpitala, wzbudza spore emocje od przełomu września i października. Wtedy związki zawodowe działające przy szpitalu zorganizowały otwarte spotkanie dla mieszkańców. Podniesiono wtedy alarm, że szpital, bez koniecznych remontów może zostać bez dofinansowania z NFZ już na początku 2018 roku.

– Potrzebujemy nowego bloku operacyjnego za około 8 mln zł. Do tego, jeśli nie wybudujemy lądowiska dla helikopterów, możemy stracić dofinansowanie na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Budowa może pochłonąć kolejne 4 mln. Razem z innymi koniecznymi inwestycjami, potrzebujemy niemal 20 mln zł - alarmowali związkowcy.

Od kilku tygodni, Izabela Paprotna zapewnia, że ma plan restrukturyzacji szpitala. Twierdzi jednak, że rada nadzorcza nie daje jej zielonego światła na działania a sam starosta, unika z nią spotkań.

Wszystkie związki zawodowe działające przy szpitalu popierają prezes Paprotną. Kiedy w zeszłym tygodniu pojawiła się nieoficjalna informacja, o nieudanej próbie odwołania prezes, zorganizowano happening w starostwie. Pracownicy szpitala przynieśli do urzędu kwiaty paproci, by w ten symboliczny sposób zaapelować o pozostawienie prezes Paprotnej na stanowisku.
Szpital Powiatowy w Tarnowskich Górach został przekształcony w spółkę akcyjną w 2010 roku. Od tego czasu, Izabela Paprotna jest szóstym prezesem, jednak pierwszym wybranym w drodze konkursu. Pozostałych powoływała i odwoływała rada nadzorcza.

– I jest pierwszym, który zjednoczył wszystkie związki zawodowe - skomentował Adam Chmiel, przewodniczący rady powiatu.
Przyszłość Izabeli Paprotnej będzie znana 21 października. Jednak już we wtorek, na wniosek grupy radnych odbędzie się nadzwyczajna sesja rady powiatu. Będzie na niej procedowany projekt uchwały, o natychmiastowym dokapitalizowaniu spółki prowadzącej szpital, o kwotę 1 mln zł. Początek sesji o godz. 14.

Józef Burdziak negatywnie odniósł się do tego pomysłu – Negocjujemy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska o udzielenie niskooprocentowanej pożyczki. Wyrywanie z tegorocznego budżetu powiatu kolejnego miliona złotych, jest złym pomysłem - powiedział.