Gwiazda Tarnowskie Góry walczy o prawo gry w II lidze

Zgodnie z regulaminem PZPS rozegrane zostaną dwa turnieje z udziałem całej czwórki, a dwa pierwsze zespoły z obu turniejów powinny dostać szansę dalszej walki o awans w turnieju ogólnopolskim. Gospodarzem pierwszego turnieju był TSK Tychy, zwycięzca II grupy III ligi.

- Tyskie siatkarki już od kilku lat biją się o drugą ligę i są w tym roku wyjątkowo silne. Częstochowianka wygrała naszą grupę, więc znamy jej walory, a Polonia Łaziska Górne jest zespołem o umiejętnościach zbliżonych do naszych – mówił przed turniejem Jacek Tarkiewicz, trener siatkarek Gwiazdy Tarnowskie Góry.

Przebieg tyskiego turnieju potwierdził, że trener Tarkiewicz nie mylił się w ocenie. W piątek, w pierwszym meczu tarnogórzanki spotkały się z TKS Tychy, gospodyniami turnieju. Pojedynek dobrze się zaczął, bowiem nasze dziewczyny wygrywają pierwszego seta 25:19. Kolejne padają jednak łupem tyszanek 25:22, 25:18 i 25:19. W sobotę tarnogórzanki zagrały z Częstochowianką. Po przegraniu pierwszego seta 25:23, wygrywają drugiego 25:23. W trzecim lepsze są częstochowianki 25:19, ale w czwartym nasze prowadzą już 19:11. Niestety, seryjne błędy w przyjęciu sprawiły, że przegrywamy go 25:21 i cały mecz 3:1. W ostatnim dniu turnieju Gwiazda spotkała się z Polonią. Po przegraniu pierwszego seta 25:23, nastąpiło wreszcie przełamanie zagrywek. Tarnogórzanki seryjnie zdobywały punkty po znakomitych podaniach serwisowych i wygrały szybko kolejne sety 25:16, 25:9 i 25:15. Najlepszym zespołem po pierwszym turnieju jest Częstochowianka, która nie doznała porażki, drugi jest TKS Tychy, Gwiazda jest trzecia.

- Pokonaliśmy Polonię i to może okazać się ważne. Jak poinformował nas podczas turnieju delegat Polskiego Związku Piłki Siatkowej, prawie na pewno do walki o awans w turniejach ogólnopolskich zakwalifikowane zostaną trzy pierwsze zespoły z obu turniejów. To dla nas znakomita wiadomość. Nie sądzę, aby w Częstochowie, która jest gospodarzem drugiego turnieju udało się pokonać prowadzącą dwójkę. Zła wiadomość jest taka, że najprawdopodobniej trafimy do turnieju eliminacyjnego rozgrywanego gdzieś nad morzem. Dzisiaj na taki trzydniowy wyjazd nie mamy środków. Wierzę, że miasto nam pomoże, obecny sponsor sfinansował nasz udział w śląskich turniejach eliminacyjnych. I proszę naszych kibiców, że jeszcze nie zwieszali głów – mówi Tarkiewicz. Gwiazda Tarnowskie Góry wystąpiła w składzie: Małgorzata Kozubek, Dagmara Markiewicz, Martyna Murdzek, Angelika Tomanek, Anna Gnyś, Karolina Gajda, Patrycja Przybyłek, Anna Janoszka, Dominika Siwy, Natalia Dąbrowska i Monika Mazur
.
Gwiazda już w ubiegłym sezonie walczyła o II ligę, ale rozgrywki eliminacyjne zakończyła na czwartym miejscu. Obecnie Tarkowski dysponuje wszystkimi dziewczynami, z wyjątkiem Sylwii Lniany, kapitana naszej drużyny. Lniany praktycznie od ferii szkolnych nie trenuje, ze względna kontuzję barku. Sylwia nie może ruszać ręką i nadal czeka na rezonans magnetyczny. To spore osłabienie zespołu Gwiazdy.

- W tej sytuacji rolę kapitana zespołu przejęła Angelika Tomanek. Dwa razy w tygodniu trenujemy na nowej hali sportowej przy Parku Wodnym. Wierzę, że w nowym sezonie kibice zobaczą tam mecze drugoligowe z naszym udziałem – dodaje Tarkiewicz.