Nakło-Chechło: Długodystansowe Mistrzostwa Śląska w kajakarstwie [WYNIKI+ZDJĘCIA]

Kasandra Widera, Kamil Wajda (oboje Olimpijczyk Nowe Chechło), Mateusz Doniewski (Opole), Mikołaj Królak (MOSM Tychy), Sandra Wajs, Paweł Wolny (oboje Olimpijczyk), Daniel Bogdan (MOSM Tychy), Justyna Iskrzycka (UKS 4 Katowice), Mateusz Bargiel (Opole), Dionizy Plaza, Andrzej Słota, Adam Świerzy, Kinga Słota (wszyscy Olimpijczyk), Magdalena Stanny (MOSM Tychy) i Kamil Klimca (MKS Czechowice) zdobyli tytuły mistrzów podczas Długodystansowych Mistrzostw Śląska rozegranych 3 maja na zalewie Nakło-Chechło.

Choć po raz pierwszy organizację zawodów takiej rangi powierzono działaczom Olimpijczyka, to pogoda nie dostroiła się do podniosłej atmosfery. W połowie imprezy rozpadało się i deszcz towarzyszył kajakarzom aż do kończącej zawody dekoracji medalistów. W zawodach wystartowało 126 kajakarzy z 8 klubów. Nasi zdobyli w 15 kategoriach wiekowych osiem złotych medali, siedem srebrnych i osiem brązowych. Najmłodsi ścigali się na dystansie 1000m, dzieci starsze i weterani - 2000m, młodzicy na 3000m, a juniorzy i seniorzy na dystansie 5000m. Największą klasę pokazał trenujący w Wałczu Dionizy Plaza.

- Dzisiaj nie miałem z kim rywalizować. Przed tygodniem brałem udział w konsultacjach kadry, poszło mi nieźle, wygrałem w swoim roczniku. Ale już za dwa tygodnie na mistrzostwach Polski trzeba będzie się poważnie napracować. Potem planowany jest start na Słowacji w Piestanach i … eliminacje do mistrzostw Europy juniorów. Na razie jestem juniorem młodszym, więc ciężko jest w tej grupie rywalizować, ale … - obiecuje Plaza.

- To już moje drugie zwycięstwo w tym roku, przed dwoma tygodniami udanie startowałam w Paprocanach. Dzisiaj od razu narzuciłam tempo i wyszłam na prowadzenie. Na naszym własnym jeziorze chciałam dobrze wypaść i udało się. Uczę się w szkole podstawowej w Piekarach Śląskich, a do kajaków namówiła mnie koleżanka. Trenuję od dwóch lat, najpierw zaczynałam w UKS Świerklaniec, ale potem tata przeniósł mnie do Olimpijczyka. Na Chechle jest czystsza woda, co jest dla mnie ważne, bo trenujemy codziennie. Teraz przede mną start w długodystansowych mistrzostwach Polski w Bydgoszczy. Wolę dłuższe dystanse więc może uda się powalczyć – mówi Kasandra Widera, mistrzyni Śląska dzieci na 2 km.

W kategorii juniorek zaciętą walkę o złoty medal stoczyły siostry Kinga i Agnieszka Słota, córki prezesa klubu Andrzeja Słoty. – Płynęłyśmy przez cały dystans razem, za nami na kilka metrów na fali nasza koleżanka Maja Miś. Prowadziłam cały czas i nie potrafiłam się oderwać, ale przed metą skutecznie finiszowałam. Teraz czekam na start w mistrzostwach Polski. W zeszłym roku byłam czwarta na jedynce. Teraz popłynę na dwójce z Martą Ścigałą, będzie dobrze - zapowiada Kinga Słota.

- Myślę, że organizacyjnie zdaliśmy egzamin. W tym roku przed nami jeszcze puchar Olimpijczyka rozgrywany w czerwcu i regaty o puchar wójta gminy Świerklaniec we wrześniu. Najważniejszym tegorocznym celem sportowym jest start naszych kajakarzy w mistrzostwach Europy juniorów. Nieobecni dzisiaj na naszych zawodach Przypadło, Lipiński i Zbirowski przebywają aktualnie na obozie kadry – mówi Klaudiusz Kokot, trener Olimpijczyka.

WYNIKI OLIMPIJCZYKA:
złote medale: Kasandra Widera K1 2000m – dzieci, Kamil Wajda K1 2000m – dzieci, Sandra Wajs K1 3000m – młodzik, Paweł Wolny K1 3000m – młodzik, Dionizy Plaza K1 5000m – junior mł., Adam Świerzy C1 5000m – senior, Kinga Słota K1 5000m – juniorka, Andrzej Słota K1 2000m – weteran.

srebrne medale: Jakub Nowak K1 1000m – dzieci, Marzena Ferdyn K1 3000m – młodziczka, Dominik Ćwienczek K1 3000m – młodzik, Julia Lis K1 5000m – juniorka mł., Paweł Czaja K1 5000m – junior mł., Agnieszka Słota K1 5000m – juniorka, Marek Choroba K1 2000m – weteran.

medale brązowe:
Patrycja Szewczyk K1 2000m – dzieci, Brajan Widera K1 1000m – dzieci, Łukasz Wajda K1 3000m – młodzik, Marta Ścigała K1 5000m – juniorka mł., Szymon Choroba C1 5000m – junior mł., Remigiusz Mrozek K1 5000m – junior mł., Maja Miś K1 5000m – juniorka, Jerzy Siwy K1 2000m – weteran.