Tarnowskie Góry: Łucznicy ze Starych Tarnowic mistrzami spartakiady dzielnic

Niesprzyjająca pogoda sprawiła, że strzelania przeniesiono z terenu parku repeckiego do sali sportowej Górnośląskiego Centrum Rehabilitacji. Zgodnie z regulaminem rywalizowano w dwóch blokach strzelań turniejowych, blok tarczowy i blok myśliwski. W bloku tarczowym każda z drużyn oddała po 12 strzałów do tarczy z każdej z trzech odległości, 10m, 15m i 18m. W bloku myśliwskim łucznicy strzelali do wykonanych z pianki figur zwierząt, w dwóch seriach po 12 strzał do figur większych i mniejszych. Wśród figur był wilk, kozioł, cietrzew, dzik, lisek i wąż. Po rozegraniu wszystkich konkurencji przeprowadzono błyskawiczny turniej indywidualny o okolicznościowe statuetki Tarnogórskiego Stowarzyszenia Łuczniczego.

W drużynie zwycięskiej dzielnicy wystąpili Jakub Powałowski i Krzysztof Powałowski zdobywając 542 pkt., wicemistrzem została reprezentacja Strzybnicy z Magdaleną Zbijowską – Grzesiek, Jakubem Krok i Michałem Zbijowskim 498 pkt. a trzecie miejsce na podium wywalczyła Rybna 424 pkt. w składzie Adam Ilga, Zbigniew Brodziak i Sabinka Brodziak. Kolejne miejsca zajęły Śródmieście-Centrum i Pniowiec po 413 pkt., Sowice 363 pkt., Bobrowniki 358 pkt., Lasowice 357 pkt. i Osada Jana 128 pkt. Wśród uczestników było sporo członków TSŁ, dysponujących własnym sprzętem, dla pozostałych organizatorzy zapewnili łuki, strzały, ochraniacze i kołczany. Przed strzelaniem konkursowym odbyła się rozgrzewka, podczas której udzielano porad mniej wprawnym lub też początkującym.

- Łucznictwo pojawiło się na spartakiadzie kilka lat temu. Na początku włączaliśmy się w organizacje tych turniejów jako nieformalna grupa pod nazwą Tarnogórska drużyna łucznicza. Była to inicjatywa Adama Ilgi, jego żony Moniki i mojego ojca, Krzysztofa Powałowskiego. Pod koniec ubiegłego roku sfinalizowała się rejestracja naszego stowarzyszenia i od tej pory działamy już oficjalnie. Uprawiamy łucznictwo tarczowe i polowe. Przyznam, że do łucznictwa polowego jest nam najbliżej. To wielka przyjemność „polować” z łukiem w zalesionym terenie. Trenujemy w parku repeckim w rejonie szybu Sylwester. Mamy tam przygotowane na stałe stanowiska strzeleckie, a figury zwierząt rozstawiamy każdorazowo inaczej. Strzelanie myśliwskie wymaga przede wszystkim umiejętności oceny dystansu, umiejętności oddania strzału w różnych sytuacjach terenowych, czasem z przyklęku, czy też nienaturalnego wychylenia. Jako stowarzyszenie bierzemy udział w różnych zawodach, w kwietniu uczestniczyliśmy w mistrzostwach terenowych Polski, zajmując miejsca w pierwszej piątce zawodników. Startujemy w ligach łuczniczych, organizowaliśmy w tym roku II rundę ligi trasami po parku repeckim z udziałem ponad 150 zawodników z całej Polski. Na dzisiaj mamy ponad 30 członków, są to weterani i dzieci. Strzelanie to nasza pasja, którą chętnie się dzielimy. Od października będziemy organizować otwarte treningi, podczas których pokażemy, na czym polega strzelanie. Namawiam, bo to wspaniała przygoda dla wszystkich – mówi Jakub Powałowski, prezes TSŁ.

W klasyfikacji generalnej spartakiady po czterech konkurencjach prowadzi Rybna 57 pkt., przed Pniowcem i Strzybnicą po 35 pkt. Kolejne miejsca zajmują Śródmieście-Centrum, Bobrowniki Śl., Lasowice, Repty Śl., Osada Jana, Sowice, Stare Tarnowice i Opatowice.

Do rozegrania pozostały jeszcze dwie konkurencje, piłka nożna i sztafetowe biegi przełajowe. Futboliści wyłonią mistrza spartakiady już w najbliższą niedzielę w turnieju, który zostanie rozegrany na boisku Tarnowiczanki. Początek godz. 10. Tydzień później odbędą się biegi przełajowe, poprowadzone trasami po parku repeckim.